Szparagi zapiekane w szynce

To już naprawdę ostatni dzwonek na szparagi. Prawie nigdzie ich już nie ma, ale ponieważ udało mi się jeszcze dopaść pęczek oliwkowych, zrobiliśmy z nich arcyprostą i superpyszną kolację. Jest tu tak mało filozofii, że poważnie się zastanawiałam, czy w ogóle podawać na to danie "przepis". Jest proste jak konstrukcja cepa. Jeśli uda Wam się jeszcze upolować szparagi, nie pożałujecie podając je w ten właśnie sposób.

foto: MocniwGębie

Składniki:

- 1 pęczek oliwkowych lub zielonych szparagów
- 1 paczka (100-150g) szynki serrano (w wersji alternatywnej może to być boczek wędzony w cienkich
   plastrach lub inny gatunek szynki, najlepiej intensywnej w smaku i aromatycznej)
- oliwa
- sól
- opcjonalnie: dobre masło i 2 jajka

Odpalamy piekarnik lub prodiż- ja prodiż grzałam przez 15 minut, piekarnik myślę, że możecie nastawić na 160-180 stopni. Szparagi myjemy, suszymy i odcinamy/odłamujemy twarde końcówki. Plastry szynki dzielimy wzdłuż na pół- dzięki temu wystarczy nam szynki na dwa razy więcej szparagów, a niestety serrano do najtańszych wędlin na świecie nie należy. W zależności od tego jak cienkie mamy szparagi, bierzemy albo po 2-3 i owijamy jednym kawałkiem szynki (lub boczku, ale wtedy nie będzie to już wersja fit), albo owijamy pojedynczo. Jeżeli zdecydowaliście na coś wyjątkowo chudego, czyli nie boczek i nie szynkę serrano, wskazane byłoby delikatne nasmarowanie gotowych zawijasów niewielką ilością oliwy, żeby mięso nie wyschło na suchy wiór. Tak przygotowane szparagi układamy na  blasze wyłożonej folią aluminiową (lub w prodiżu wyłożonym folią) i zapominamy o nich na jakieś 20 minut.

Po tym czasie wyciągamy szparagi na półmisek, delikatnie skrapiamy oliwą lub kładziemy na gorących szparagach parę wiórków masła i posypujemy całość solą (realizacja tej części jest zależna od tego, czym owinęliśmy szparagi- jeśli był to wędzony boczek, to prawdopodobnie są na tyle słone i tłuste, że właściwie nie trzeba ich dosalać ani polewać dodatkowym tłuszczem, a jeśli była to jakaś chuda wędlina o delikatnym smaku, dobrze jest dodać jednak odrobinę soli i oliwy lub masła).
A jeśli umiecie zrobić jajka w koszulkach to koniecznie podajcie je razem z tymi szparagami. Czysta perfekcja.

Smacznego!

foto: MocniwGębie

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz