Pierwszy weekend czerwca upłynął w Trójmieście pod znakiem piwa- kolejny raz do Gdańska zjechali przedstawiciele browarów i miłośnicy piwa z całej Polski, żeby wziąć udział w trzeciej edycji festiwalu Hevelka.
|
Foto: Mocni w Gębie |
W tym roku po raz pierwszy event odbywał się w industrialnych, klimatycznych wnętrzach CSG, na dawnych terenach gdańskiej stoczni. Impreza niewątpliwie zyskała dzięki temu bardziej klubowy, rozrywkowy charakter, ale zdania co do zmiany lokalizacji są wśród uczestników mocno podzielone. Ciemniej, ciaśniej, głośniej- jednym się podobało, innym mniej.
Na lokalizacji zmiany w organizacji tegorocznej edycji się nie skończyły. Uczestnicy imprezy musieli w tym roku nie tylko zapłacić za wstęp więcej, bo nie 10 a 15zł, ale też pogodzić się z faktem, że festiwal trwał 2 a nie 3 dni. Pozytywną zmianą było niewątpliwie wprowadzenie trzeciego rozmiaru dostępnych pojemności- poza 0,3l i 0,5l, można było w tym roku nabyć także degustacyjne 100ml. Opcja o tyle fajna, że jeśli ktoś mocno się nastawił na piwne degustacje, mimo najszczerszych chęci, nie jest już w pewnym momencie w stanie wlać w siebie kolejnego 0,3, a taka mała seteczka jeszcze gdzieś tam się zawsze zmieści... ;)
|
Foto: Mocni w Gębie |