Mocni w Gębie- blog kulinarny: Jarmark Świąteczny w Gdańsku

W miniony weekend rozpoczął się w Gdańsku Jarmark Świąteczny. Jako prawdziwi miłośnicy światełek i jedzenia, nie mogliśmy się tam nie pojawić!

W tym roku świąteczne stragany opanowały nie tylko cały Targ Węglowy, ale także część placu przy galerii Forum. Do dyspozycji zwiedzających są nie tylko stoiska pełne świątecznych ozdób, zimowych czapek, obrusów i lampek ale też tor saneczkowy i dużo szersza niż w zeszłym roku oferta gastronomiczna.

Foto: Mocni w Gębie

Zjecie nie tylko tradycyjne pierogi czy bigos, ale też bardzo przyzwoitego Curry Wursta w bułce (duża porcja 15zł), pyszne, chrupiące alzackie podpłomyki (6zł) w wersjach z salami lub z porem i serem (nasz faworyt to ten drugi), cudowne gorące langosze (13zł, koniecznie z żółtym serem, kwaśną śmietaną i czosnkiem), serki z grilla (ktoś wpadł na genialny pomysł, żeby owinąć je boczkiem), węgierskie kominki, wędliny, polskie wina i wiele innych.

Foto: Mocni w Gębie

Bistro Wczasy (więcej o nich pisaliśmy TU) które na czas Jarmarku przeniosło się z Brzeźna na Targ Węglowy, przygotowało specjalne Wafle Gdańskie (13zł), wykonane na bazie receptury z XVI wieku, z dodatkiem mleka gdańskiego i konfitury albo z gorącymi jabłkami i cynamonem- to jedna z obowiązkowych pozycji do spróbowania!

Foto: Mocni w Gębie

Są też obowiązkowe pajdy ze smalcem i ogórkiem. Ci to dopiero wiedzą jak zachęcić ludzi- para buchająca z wielkich patelni pełnych szklistej cebulki i skwarków zasłania momentami całe stoisko, a obok aromatu skwierczącego boczku nie da się przejść obojętnie.

Foto: Mocni w Gębie

Są też oczywiście grzańce, w cenach 10-15zł! W tym roku napijecie się nie tylko grzanego winka (stoisko z Grzańcem Galicyjskim w różnych wersjach smakowych znajdziecie też przy Galerii Forum), ale też gorącego cydru z miodem i anyżem, grzańca jabłkowego z dodatkiem żołądkowej, herbatki z prądem, grzanego piwa i tegorocznej gwiazdy: bombardino! Gęsty, gorący i nieprzyzwoicie słodki koktajl na bazie likieru jajecznego z dodatkiem bitej śmietany momentalnie wprowadza w świąteczny nastrój ;) A jeśli jeszcze wypijecie go ze specjalnie przygotowanego na jarmark okolicznościowego kubeczka (15zł) to już w ogóle.

Foto: Mocni w Gębie

Nie zabrakło też oczywiście szopki, gdańskiej karuzeli i pięknych świecących altanek z jemiołą.

Foto: Mocni w Gębie

Jednym słowem: każdy znajdzie coś dla siebie i warto wybrać się na Jarmark chociaż raz. My na pewno jeszcze wrócimy, bo nie zdążyliśmy spróbować bigosu :)

Bawcie się dobrze!

Będzie nam bardzo miło, jeśli postanowicie zostawić po sobie jakiś ślad w komentarzach ;)