Pietruszka Głupcze! Sałateczka, że palce lizać.

Wiem, że zima ale jakichś warzywek to by się jednak czasem zjadło. Dziś mam dla Was sałateczkę. Jest obłędnie zielona, odświeżająca, lekka i ma milion witamin i innych zdrowych elementów. Zielenina, kasza jaglana, chuda ryba i pyszny cytrynowy sosik. Sama dobroć. 
 

Foto: Mocni w Gębie

Składniki:

70-100g wędzonego fileta z pstrąga

2 sporę pęczki natki pietruszki

25-40g kaszy jaglanej

1/2 małej cebuli (może być czerwona)

1/4 papryczki pepperoni (można pominąć)

1 ząbek czosnku

1 czubata łyżeczka miodu

2 łyżki oliwy

sok z 1/2 cytryny

świeżo mielony pieprz

sól 

Kaszę jaglaną gotujemy al dente, czyli jak wynika z mojego doświadczenia, nawet 4-5minut krócej niż jest napisane na opakowaniu. Jeśli gotujemy od razu cały woreczek (100g) i nie będziemy jej od razu gwałtownie wystudzać, to nawet jeśli wyszła odrobinę za twarda, dojdzie jeszcze trochę we własnym cieple. Chodzi nam o to, żeby kasza była przyjemnie sypka. Po ugotowaniu zostawiamy kaszę do ostygnięcia.
 

Foto: Mocni w Gębie

 

Najbardziej czasochłonną częścią przygotowania tego przepisu jest skubanie pietruszki. Gdybyście się zastanawiali, czy nie można jej tak po prostu posiekać, co potrwa jakieś 30 sekund, odpowiadam: nie można. To znaczy można, ale nie osiągniemy wówczas zamierzonego efektu. Chodzi nam o to, żeby sałatka była lekka i "puszysta" a składniki zachowały możliwie dużo jędrności. W czasie siekania nagniatamy natkę i nawet jeśli mamy bardzo ostry nóż, odbieramy jej w ten sposób część tej lekkości i zwiewności jaką charakteryzuje się świeża pietruszka. Druga sprawa jest taka, że nie chcemy do sałatki dodawać twardej łodyżki, jedynie same delikatne, miękkie listki, co trudno osiągnąć przy siekaniu. Nie pozostaje nam więc faktycznie nic innego jak zasiąść niczym wiejska gospodyni skubiąca gęsi puch na pierzynę i oskubać natkę z zielonych piórek. 

Foto: Mocni w Gębie

Wyskubaną pietruszkę umieszczamy w misce i zabieramy się za sos. Do małej miseczki dodajemy sok z połowy cytryny, łyżeczkę miodu, 2 łyżki oliwy, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku i świeżo mielony pieprz. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na parę chwil, żeby się przegryzło.

Cebulę siekamy bardzo drobno i dodajemy do natki. Następnie palcami rozdrabniamy na nieregularne kawałki rybę i również dodajemy do pietruszki. Jeśli będziemy dodawać ostrą papryczkę, ją także siekamy drobno i dodajemy do reszty. Wszystko zalewamy sosem, lekko solimy i dokładnie mieszamy. Kaszę dodajemy dopiero po pierwszym mieszaniu, żeby sos miał szansę oblepić najpierw pozostałe składniki, a nie został od razu wessany przez ziarna kaszy. Mieszamy wszystko jeszcze raz i voila, gotowe. 

Foto: Mocni w Gębie