Ping Pong to jedna z jedzeniowych możliwości dla mieszkańców i bywalców gdańskiego Garnizonu we Wrzeszczu. Multiazjatyckie bistro, w którym karmi i szefuje YeWei Quan, zapadło nam już kiedyś w pamięć bardzo udanym ramenem i pad thaiem, postanowiliśmy więc wrócić i rozprawić się z resztą karty.
 |
foto: Mocni w Gębie |
Wnętrze Ping Ponga jest jasne, miłe i niezobowiązujące- od wejśćia wita nas czerwony neon "NI HAO" i jest to swego rodzaju obietnica :)
Ciekawa jest koncepcja składania zamówień: na stoliku lądują kartki z menu i ołówki, a naszym zadaniem jest zaznaczenie w tabelce, które pozycje i w jakiej ilości chcielibyśmy zamówić. Obsługa jest sympatyczna i pomocna, a zapachy dobiegające z kuchni zachęcają do zaglądania w talerze dostarczane do sąsiednich stolików.